Przez całe życie nie udało mu się stanąć pod pręgierzem opinii publicznej. W domu powieszonego nie mówi się o stryczku. A domu kata? Z recenzji: "Poetę tego cechowało szlachetne ubóstwo myśli". Rak rumieni się po własnej śmierci. Cóż za przykładu godna subtelność u ofiary! Sam widziałem raz cud. Było to wtedy, gdy obeszło się bez cudów. Błąd staje się błędem, gdy rodzi się jako prawda. Czy można do platfusów nosić ostrogi? Można. Ale nie należy nimi dzwonić. Nie mordujcie koprofagów, ale nie chodźcie do nich na przyjęcia. Tacy, co przejrzeli, muszą często ratować się jako ślepi pasażerowie. Nie pancerz chroni ludzką skórę, ale kostium. Na procesach przyznawały się czarownice do obcowania z diabłem. Krew w nas się burzy! Jak można było je do tego zmusić, przecież diabła nie ma! Ale głos rozsądku w nas woła: "Nieprawda, nieprawda, nieprawda!" Diabeł istnieje, był właśnie inkwizytorem. Pamiętajcie o tym, że jeśli diabeł chce kogoś kopnąć, nie uczyni tego nigdy swoim końskim kopytem, lecz swą ludzką nogą. Burząc pomniki, oszczędzajcie cokoły. Zawsze mogą się przydać. Śnił mi się koszmar: Przerost biurokracji w państwie, gdzie niedawno ukończono likwidację analfabetyzmu. Co trzyma nas na globie prócz siły ciążenia? "Z eunuchami można mówić długo" - opowiada pewna pani z haremu. Zmartwychwstać mogą jedynie trupy. Żywym trudniej. Korzystajcie z doświadczeń ornitologów. Żeby pisarze mogli rozwinąć skrzydła, muszą mieć swobodę korzystania z piór. Wielu dłubie w przełomowych chwilach narodu w nosie. Najczęściej pochodzą oni z rodzin, w których uważa się dłubanie w nosie za rzecz brzydką. Na żadnym zegarze nie znajdziesz wzkazówek do życia. Coś, co się już rozkłada, uważa (całkiem słusznie) wszelką analizę za zbędną. Nie zapomnij pomalować twoich wizji i od strony bliźnich. Przepowiadam renesans astrologii - gdy gwiazdy będą zamieszkane. Wszystko jest rękach człowieka. Dlatego należy je myć często. Nie każda salwa zwiastuje rewolucję. Człowiek z człowiekiem się nie zejdzie, ale góra z górą zawsze. Nawet brodę Proroka można ogolić! Fakt będzie zawsze nagi, choćby był ubrany według ostatniej mody. Wierzę, że człowiek stworzy kiedyś "homunculusa", człowieka sztucznego, ale na miłość Boga zaklinam, niech nie powtarza jego błędu i nie stwarza tego człowieka na podobieństwo własne. Głupota jest matką zbrodni. Ale ojcowie są częstokroć genialni. Nie należy dopuszczać do tego, by tabor transportowy miasta nadawał się jedynie na barykady. Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy? Na konfrontacji trup nie rozpoznał swego mordercy. Śniła mi się rzeczywistość. Z jaką ulgą się obudziłem. Wielcy lunatycy nie potrzebują księżyca. Padają w proch Bastylie, ale zostają często po nich drzwi, na cztery spusty zamknięte. I garderoba duszy ma swoje żurnale. Nie wszystko, co się chwieje, może być kołyską. Nie tatuujcie się tak, by z was pasy zdarto. Wolę napis "Wstęp wzbroniony" niż "Wyjścia nie ma". Uważajcie, satyrycy! I w krzywym zwierciadle hieny ostrzą sobie zęby. Zawsze znajdą się Eskimosi, którzy wypracują dla mieszkańców Konga Belgijskiego wskazówki zachowywania się w czasie olbrzymich upałów. "Czuję, że rosną mi skrzydła!" - rzekła mysz. No i cóż z tego, panie nietoperzu? Trzeba tak pomnożyć liczbę myśli, by nie starczyło dla nich dozorców. Pierwszym warunkiem nieśmiertelności jest śmierć. Konstytucja państwa powinna być taka, by nie naruszała konstytucji obywatela. Gdy mit zderzy się z mitem, jest to bardzo realne zdarzenie. Do głębokiej myśli trzeba się wspiąć. A może Bóg sobie mnie upatrzył na ateistę? Jeśliś bez kręgosłupa, nie wyłaź ze skóry! Epoki tworzy archeologia. Tańczysz na linie. Strach cię oblatuje, w czyją sieć spaść możesz. Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników. Nie chowaj głowy w piasek, nie odbieraj pracy grabarzom. Nawet na tronie wycierają się spodnie. Chociaż krowie dasz kakao, nie wydoisz czekolady. Okno na świat można zasłonić gazetą. Ja jestem piękny, ja jestem silny, ja jestem mądry, ja jestem dobry. I ja to wszystko odkryłem! Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia. Błoto stwarza czasem pozory głębi. Mówiono mi o nim: "To lew!". No i cóż, nie mamy pustyni. Należy go dać do cyrku lub do ZOO. Albo po wypchaniu do muzeum. Wolności nie można symulować. Nie można zagrać "Pieśni Wolności" przy pomocy instrumentu przemocy. Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie wszystkich gryzą. Wiem, skąd legenda o bogactwie żydowskim. Żydzi płacą za wszystko. Robienie z ludzi szmat? Jestem za inną produktywizacją człowieka. Trzeba wiele rzeczy doprowadzić do absurdu, niech poznają swego rodzica. Są znaki na niebie i ziemi, ucz się rozpoznawać ich przynależność państwową. Uważajcie satyrycy, z rodzeniem pomysłów! W filmie R. Claira "Niech żyje wolność!" z roku 1931 brzmi refren jednej z ironicznych piosenek: "Le travail c'est la liberté", a w roku 1940 na bramie oświęcimskiego obozu pojawił się napis "Arbeit macht frei!". W dżungli noszą hełmy szturmowe przykryte siatkami, w które wplatają najrozmaitsze maskujące zielska. Ja noszę czapkę frygijską obwieszoną błazeńskimi dzwonkami. "Pogrożę mu tylko palcem" - rzekł, kładąc go na cynglu. Czasem dzwony kołyszą dzwonnikiem. Rozmaicie można dzielić ludzi! O tym wiemy. Można na ludzi i nieludzi. Rzekł zdziwiony kat: "A ja dzielę ich na głowy i tułowie". Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano. Gdybyż jeszcze kozła ofiarnego można było doić! Nie należy się powtarzać! Pssst! Niech tego nie usłyszy szczęście! Zdarza się, że haczyk zostaje połknięty razem z rybakiem. Biada dyktatorom, którzy uwierzyli, że nie są dyktatorami! Prawo pięści to również pokazywanie figi. "Messieurs, faites vos jeux!". Kulka ziemska się toczy. Przyjrzyj się sobie u źródła, a potem u ujścia, zobaczysz, czy płynąłeś we właściwym kierunku. "Przeżyłem raz bajkę!" - rzekł potwór z niej właśnie. Gdy zapachniały fiołki, rzekło łajno: "No cóż, działają tanim kontrastem!". "Jak należy się zachować" - pytał mnie mój znajomy - "gdy znajdzie się u siebie w domu przyjaciela żony w łóżku z obcą kobietą?". Gdy stawimy się kiedyś w dezabilach z różnych epok w dolinie Jozafata, co będziemy wspominać w rozmowach, czy ten krótki szmat życia, czy długi okres nieboszczykostwa? Żeby śmierć można było na raty odespać! Znałem osobnika, co miał tak absolutnie fałszywy słuch, że gdybym był go podbudował teorią, zająłby niewątpliwie przełomową pozycję w dziejach muzyki. Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość. XI przykazanie: "Nie cudzosłów!". Nie mów o człowieku źle. On podsłuchuje w sobie. Nie podcinaj gałęzi, na której siedzisz, chyba że cię chcą na niej powiesić. Transfuzja krwi odbywa się często z kieszeni do kieszeni. Od kiedy człowiek przyjął pozycję pionową, powiększył się jego cień. Nie daj się zepchnąć z właściwej drogi, nawet przez idących w tym samym kierunku. "Świat należy do Ciebie!" krzynąłem do owego młodzieńca. "Cóż z tego - rzekł - jest niesprzedajny". Dziwny jest człowiek. Czasem mordując się jako skazaniec w kamieniołomach upatruje już sobie jakiś blok z granitu na swój pomnik. "Dlaczego" - zapytałem pewnego krytyka - "napisał Pan o tym jako o epokowym wydarzeniu, które będzie miało przełomowe znaczenie?". "O czym?" - zapytał. Historia smutna z optymistyczną pointą: Było ich czterech. Każdy miał ostatnią deskę ratunku. Wszystkie cztery starczyły zaledwie na jedną trumnę. Którą sprzedali. Nawet w jego milczeniu były błędy językowe. Co to jest Chaos? To ten Ład, który zniszczono przy Stworzeniu Świata. Ludzie, nie bądźcie skromni. Nie udawajcie lwów. Pion z poziomem mają ze sobą krzyż. Gdyby kunszt konwersacji stał u nas wyżej, niższy byłby przyrost ludności. Czy z oka Opatrzności spadła kiedyś ludzka łza? Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej. Człowiek jak ślimak - ma do siebie drogę okrężną. Gdy królowie są nadzy, i lokaje zdejmują szybko liberie. I diabły wiedzą już o uspołecznieniu współczesności, nie chcą zawierać paktów z osobami prywatnymi. Zwykle to, co się w nas wypaliło, jeszcze nas oczernia. Śniłem, że X wypowiedział jakąś "Myśl nieuczesaną". Wynikała ona z jego sytuacji, harmonizowała z jego ideałami, była konsekwencją jego uroczej nieinteligencji. Rano zrodziło się zagadnienie: Czy to jego myśl, czy moja? Komu poślubić wolność, żeby była płodną? Nie mogę płonąć z oburzenia na dźwięk imienia Herostratesa, dopóki nie widziałem architektury świątyni Diany w Efezie. Niełatwo jest żyć po śmierci. Czasem trzeba na to stracić całe życie. Nie porywaj się z motyką na słońce. Musi nam ono starczyć jeszcze na miliardy lat. Pytasz się, piękna pani, jak długo lęgną się moje myśli. Sześć tysięcy lat, o urocza. Onegdaj otrzymałem list od czytelnika: "By zrozumieć Pańskie ŤNieuczesaneť, trzeba być oczytanym". Odtelegrafowałem z miejsca: "A trzeba, trzeba!". Gdyby bóg nas znowu nagich wpuścił do raju, na pewno uderzyłaby dziś tam nasza nagość niemodnym już fasonem. Czy w określeniu "to człowiek _myślący_" kryje się komplement ludzkości? Najtrudniej wywabić kropkę postawioną nad "i". "Nie podcinaj gałęzi, na której siedzisz!" - szkoda, że tego przysłowia nie znały darwinowskie małpy. Wielu nie żyło własnym życiem, pragnąć wywinąć się cudzą śmiercią. Można by wynaleźć karę dożywotniego więzienia obostrzoną sztucznym przedłużaniem życia. Nie wiem, kto jest praworządny, ja jestem prawożądny. Słońce, które wpada do więziennej celi, rysuje na podłodze cienie krat. W tych kwadratach mogę sobie więźniowie układać krzyżówki. Możliwości owych krzyżówek zależą od krat. W pewnym kraju powiedział do mnie literat S.: "Władza leży na ulicy". "Nie ma pośpiechu" - odrzekłem - "tu nie sprzątają ulic". Nie otwieraj nigdy drzwi takim, którzy otwierają je i bez twojego pozwolenia. Nie opowiadajcie swoich snów. A może przyjdą do władzy freudyści! W jednych krajach banicja jest karą najdotkliwszą, w inną powinni o nią walczyć co najhumanitarniejsi obywatele. Już sam znak paragrafu wygląda jak narzędzie tortury. W razie zmiany politycznej w niebie skorzystają na pewno święci w swoich życiorysach z oskarżeń: "advocatus diaboli" w ich procesach kanonizacyjnych. Do skoku w przepaść nie trzeba trampoliny. Trzeba byłoby stu oczu, żeby móc je na wszystko przymykać. Niedobrze _wierzyć_ w człowieka, lepiej być go pewnym. Jakże pomaga ślepota w celnym trafianiu! I masochiści wyznają wszystko na torturach. Z wdzięczności. Nie odchodźmy od zmysłów, nie zapłaciwszy uprzednio. Kto ma dobrą pamięć, temu łatwiej o wielu rzeczach zapomnieć. Litera prawa powinna być włączona do alfabetu. W piekle diabeł jest postacią pozytywną. "Kawiarniany inteligent" nie jest epitetem jednoznacznym, trzeba dodać, z której kawiarni. I bezstronni nie są bezstronni. Są za sprawiedliwością. On przypomina mi wesz na łysinie. Wokół pełno blasku - a jednak wesz. Dzwon na trwogę musi mieć odważne serce. Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie. A co ludziom? Pocałunek Judaszów zamyka usta poetom. Marzę o takiej kotwicy, która by za sobą pociągała lądy. Budujcie mosty od człowieka do człowieka, oczywiście zwodzone. Wieczność? Jednostka czasu. Obniżył lot i znalazł się na Parnasie. Nie patrzcie oczyma duszy przez dziurki od klucza. Jak rosną karły? W krąg. Świat powstał chyba ze strachu przed pustką. Najwierniej podtrzymują mity - najmici. Owca, co miała złote runo, nie była bogata. Róże pachną zawodowo. Widziałem raz tytana cerującego skarpetki. Był to jego pierwszy tytaniczny wysiłek. Myśli niektórych ludzi są tak płytkie, że nie sięgają nawet ich głowy. Wiatry wieją bardzo przezroczyście. Wszystko należy poświęcić człowiekowi. Tylko nie innych ludzi. Można umrzeć na Wyspie Św. Heleny nie będąc Napoleonem. W jednej z damskich łazienek pałacu w Łańcucie stoi uroczy rokokowy bidecik Marii Antoniny. Jestem chyba zdegenerowany: na widok tego kunsztownego naczyńka królowej musiałem myśleć o rewolucji francuskiej. Nie bądź snobem. Nie kłam nigdy, gdy prawda się lepiej opłaca. Że dopuszczono wówczas do Stworzenia Świata!!! Człowiek jest niestety często na czele tego, co ma już za sobą. Najstraszniejsze są równania z wiadomą, której nie chcemy przyjąć do wiadomości. Człowiek to pole na szachownicy, która nie ma dla niego poletek. Wypala się do cna, co iskry nie ma w sobie. "Z jednego krzyża możnaby zrobić dwie szubienice" - rzekł fachowiec z pogardą. My podzieliliśmy się bogami, ale jak oni podzielili się nami? Jeśli miałbym swoich morderców spotkać na innym świecie, wolę z nimi żyć już na tym. Zaproponowano mi z prowincji, żebym za niższe honorarium pisał im tańsze myśli. Łatwiej powiedzieć na kogoś k..., niż być nią. Spotkałem człowieka tak nieoczytanego, że musiał cytaty z klasyków wymyślać sam. Marionetki najłatwiej zmienić w wisielców. Sznurki już są. Byle smród, co walczy z wentylatorem, uważa się za Don Kiszota. Stosy nie rozświetlają ciemności. Do wykształcenia żonglera powinna obowiązkowo należeć nieznajomość praw fizyki. Każdy człowiek ma swoje średniwiecze. Splunąć na szmatę? Wytrze się sama. Od słowa do słowa idzie człowiek czasem całe życie. Temu, który zechce despotom unaocznić, co białe, a co czarne, pokażą oni jego własną czerwień. Politycy, zasięgajcie rad gastrologów: co obywatel może jeszcze strawić. Kto nabiera wody w usta, niech nią przynajmniej nikogo potem nie opluwa. Tempo! Tempo! Można przeżyć całe życie w jednym dniu. Ale co zrobić z pozostałym czasem? I miedziane czoła są pełne blasku. Ideę można _dogmatwać_ do końca. Jeżeli dwaj wrogowie mają wspólnego przeciwnika, podnieca to jeszcze bardziej ich wzajemną nienawiść. Każdy z nich chce bowiem być jedynym zwycięzcą swego nieprzyjaciela. Niejeden bumerang nie wraca. Wybiera wolność. Ciemne okna są czasem bardzo jasnym dowodem. Jak ćwiczyć pamięć, żeby umieć zapominać? Osiki drżą w każdym ustroju. Ale psiakość! W każdym się zielenią. Człowiek z człowiekiem prowadzi od wieków jeden monolog. Nawet szklane oko widzi swą ślepotę. Komu język posłuszny, ten często milczy. "Nie sprzeciwiajcie się złu", które pragnie własnej zguby. Przejrzałem go na wskroś, wiem, kto za nim stoi. Człowiekowi łamanemu kołem nie ulży zmiana kierunku obrotów. Ci, co płonęli na darmo, posypują sobie czoło popiołem. Czasem nawet głupi but pozostawia po sobie niezniszczalny ślad. Czy wolno się mijać z prawdą? Tak, jeśli się ją wyprzedza. Ecce homo! - homini lupus est. Nie odwracać się tyłem do rzeczywistości? Czyżby rzeczywistość nie otaczała nas zewsząd? Oh!! Pegaz nie powinien być kuty na wszystkie cztery nogi. Pamiętaj, nie zdradzaj nigdy prawdy! Zdradzaj prawdę!! "Zając _lubi_ buraczki" - takie jest zdanie kucharza. Cóż eunuchowi po cywilnych ślubach? Na początku było Słowo - a na końcu Frazes. Gdy plotki się starzeją, stają się mitami. Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje, ten umiera. On? Posiada encyklopedyczną niewiedzę! Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać. To prymitywni kanibale, którzy nie czują w swojej pieczeni korzeni zła, co nadaje jej smak. Tych, co wkradli sę w serce despotów, zabija jego ostatnie uderzenie. A może Ziemia jest gwiazdeczką przy odnośniku, który przeoczyliśmy. Gdyby się była jeszcze bardziej spóźniła na randkę, byłbym został Petrarką. Czy człowiek nie umiejący liczyć, który znalazł czterolistną koniczynę, też ma prawo do szcześcia? Chciałem powiedzieć światu tylko jedno słowo. Ponieważ nie potrafiłem tego, stałem się pisarzem. Czy nagie kobiety są inteligentne? Nie włazi się kaloszami do duszy bliźniego, wytarcie nóg nie pomaga. Pocieszam się zawsze, że gwiazdy, które toną w jeziorze, są nie zamieszkane. Ta brudna woda była białym śniegiem. Ominąłem ją pełen uszanowania. Rada dla pisarzy: W pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem. Przywarli do siebie tak blisko, że nie było już miejsca na żadne uczucia. "Styl to człowiek". Jakże nie zamieszkana byłaby nasza ziemia! Gdyby niejeden wypuścił ster z ręki, mógłby się puknąć w czoło. Nie ufaj swojemu sercu, łaknie twej krwi. Już ma człowiek skrzydła, a niejest aniołem. Mylą się ci, którzy sądzą, że analfabeci nie są zdolni przeprowadzić draństwa od a do zet. Salto _morale_ jest bardziej niebezpieczne niż salto mortale. Padł na niego cień podejrzenia. I w tym cieniu się ukrywa. Pluskwy gnieżdżą się nawet w ramach obrazu świata. Niejeden, co pchał się na świecznik, zawisł na latarni. Nie wzywaj nocą pomocy. Jeszcze zbudzisz sąsiadów. I na nas mówią Zachód na Wschodzie, i na nas mówią Wschód na Zachodzie. Czy sceptycyzm jest wygodnym światopoglądem? Sceptycy zapatrują się na to sceptycznie. Głupota nie zwalnia od myślenia. "Nie drażnić lwa" - "Dlaczego?" - zapytałem dozorcy. - "Dostaje biegunki" - odrzekł. Jedni ukrywają przed drugimi prawdę, bo się jej boją, drudzy ukrywają ją przed pierwszymi, bo chcą ją uchronić do właściwej chwili. A jest to jedna i ta sama prawda.